Dzisiaj podaję parę znalezionych w sieci ciekawych wypowiedzi od osób kupujących na Allegro. Z tych wypowiedzi można wyciągnąć wiele cennych wniosków jak myśli osoba, która chodzi po Twoim internetowym sklepie lub ogląda Twoje aukcje.
Na początek wskazówki jak ważna jest dla klientów kultura osobista internetowego sprzedawcy.
„Zauważam z przerażeniem że ilość opinii i zakończonych aukcji jest odwrotnie proporcjonalna do kultury tychże sprzedawców, a ich odpowiedzi na negi (nie wnikam teraz czy słuszne czy też nie) rzucają na kolana, np. więc może się ktoś pomylił zamiast zadzwonić i wyjaśnić wystawiasz nega więc i sam dostaniesz…”
„Czy Wy też macie takie odczucie, że tym sprzedawcom działalność zajmuje tak wiele czasu, że na normalne myślenie i współpracę „na poziomie ” czasu już brak ?”
„Moim zdaniem tytuł SS powinien być przyznawany nie za obroty, ale za obsługę klienta i raz na miesiąc czy trzy miesiące weryfikowany. „
„Ja u gburów nie kupuję i kupować nie będę. A jeśli na takiego trafię, nie wracam – nigdy. Kultura obsługi ma czasem większe znaczenie niż cena.”
Kultura osobista to jest jedna z tajemnic dlaczego jednym się udaje sprzedawać na Allegro bez otrzymywania negatywnych komentarzy, a inni nie będą w stanie nigdy osiągnąć statusu Super Sprzedawcy, choćby nie wiem jakie obroty robili.
Te same prawdy dotyczą sprzedawców w sklepach internetowych. Choć być może w nieco mniejszym stopniu. Niezadowolony klient ma mniej możliwości wpłynięcia na opinie innych klientów, bo w sklepach nie ma systemu komentarzy takiego jak na Allegro.
Z drugiej strony może właśnie warto wprowadzić w swoim sklepie możliwość wyrażania opinii nie tylko na temat produktów, ale również na temat procesu sprzedaży. Po zakończeniu transakcji, najlepiej w momencie kiedy klient dostał właśnie produkt, poproś go o wyrażenie swojej opinii, czy jest zadowolony z obsługi.
Choćby maila niech do Ciebie napisze. Później będziesz mógł to umieścić na stronach swojego sklepu. Opinie klientów są tym, co ludzie lubią bardzo przeglądać przed podjęciem decyzji o zakupie. Na pewno wpłynie to więc znacząco na Twoje obroty.
No cóż. Kultura osobista jest chyba ważna nie tylko w przypadku sprzedawcy internetowego, ale w każdym biznesie, a także poza nim. Szkoda, że niektórym trzeba o tym przypominać…
Byłem kilkakrotnie zachęcany do wypowiadania się na forum lub blogu. Dostałem też przy tej okazji kilka ostrzeżeń. Uprzedzono mnie, że prędzej czy później zetknę się z chamstwem lub atakiem pod swoim adresem. Życie pokazało mi, że te ostrzeżenia były jak najbardziej zasadne. Czy doradzano mi polemikę? … nie, doradzano mi raczej ignorowanie tego rodzaju wypowiedzi. Przy takim podejściu, tym który traci najwięcej na braku kultury, jest ten kto jej nie posiada.
Jeśli zaś chodzi o sprzedawcę, to jest to osoba której zależy na zyskach. Czemu zatem ma je tracić przez własny brak opanowania? Chcąc zatem skutecznie sprzedawać, panowania nad sobą nie tylko można, ale koniecznie trzeba się nauczyć! Zaś w zetknięciu z chamstwem, nigdy nie dać się sprowokować. „Gdzie drwa brakuje – ogień gaśnie”.
“Gdzie drwa brakuje – ogień gaśnie”.
Podoba mi się mądre i trafne.Zacznę stosowac!!!
Zgadzam sie z tym. Też sprawdzam komentarze, gdyż faktycznie można z nich wyczytać, czy sprzedawca to „głąb”, czy ktoś konkretny. akurat na Allegro fajnie to widać :). Kultura osobista sprzedawcy to podstawa, jeżeli chce on sprzedać cokolwiek. Klienci są coraz bardziej wymagający i dlatego warto zwrócić uwagę na znajomość zasad savoir-vivre. Zresztą to już widać, że firmy wydają pieniądze na różnego rodzaju kursy, aby podszkolić swoich pracowników w kulturze osobistej.
Całkowicie zgadzam się z tym co napisałeś. Jednak… Mirku, mam pytanie odnośnie opinii klienta.
Piszesz: „Choćby maila niech do Ciebie napisze. Później będziesz mógł to umieścić na stronach swojego sklepu.”
Czy to oznacza, że opinia klienta wystawiona w formie komentarza na Allegro czy informacji na e-mail o dostarczeniu przesyłki wraz z ciepłymi słowami może być tak po prostu wrzucona na własną stronę? Wydaje się, że niezbędna jest jednak zgoda tego klienta. Czy się mylę? Nie wiem co na ten temat mówi regulamin Allegro. Mnie się wydaje, że zgoda autora tych słów być powinna. Jeśli dodam opinię bez pytania, jak się zachowa klient kiedy wejdzie i zobaczy swoje słowa na naszej stronie? Jak się wtedy poczuje i co pomyśli? Z drugiej strony zawracać mu głowę pytaniem czy można tę opinię dodać nie wydaje mi się satysfakcjonującym rozwiązaniem.
Będę wdzięczna za rozwianie dylematów. ;)
Pozdrawiam. :)
Kasiu, na Allegro komentarze są automatycznie wyświetlane. Możesz to bez problemy wstawiać też w opis aukcji. Możesz też wykorzystać na innych swoich stronach. O zgodę wypada poprosić, a niekiedy trzeba (to zależy jaki masz regulamin, zasady prywatności itp.), jeżeli chcesz umieścić imię i nazwisko osoby. Adresów email oczywiście nigdy nie podajesz.