Regularne publikowanie na blogu jest najważniejszą rzeczą, którą robią firmy, które chcą mieć coraz więcej ruchu na swojej witrynie. Na początku głównym źródłem tematów do artykułów powinno być badanie rynku. Oprócz tego należy też sięgać po bieżące i osobiste tematy związane z tym co sprzedajesz.

Badanie rynku jest kluczowe do szybkiego przyciągnięcia ruchu. To badanie będzie inne u każdego z osobna. Należy bowiem uwzględnić to co sprzedajesz, komu chcesz sprzedawać i kim ty jesteś. Musisz znaleźć niszę. Jeśli odkryjesz i na początku skoncentrujesz się na niskokonkurencyjnej grupie tematów, to będzie ci łatwiej stopniowo również przyciągnąć do tematów bardziej konkurencyjnych w sieci.

Na początku tematy w sumie jest łatwo zebrać. Podpowiada nam je Google. Ewentualnie można je włożyć w zdania. Oto więc lista 10 przykładów, które wystarczy, że uzupełnisz słowami ze swojej branży i strategi, którą obrałeś w swoim marketingu:

  1. Jak {osoba} wybiera {produkt}?
  2. Od czego zależy {czynność}?
  3. Czy można {czynność} {produkt}?
  4. Czy lepiej używać {produkt} czy {produkt}?
  5. Kiedy najlepiej {czynność} w {miejsce}?
  6. Który {produkt} klienci wybierają najczęściej?
  7. Dlaczego {nazwa} jest tak często wyszukiwana?
  8. Najlepszy sposób na wykorzystanie {produktu}?
  9. Jak wybrać najlepszy {produkt}?
  10. Czym się kierować przy {czynności}?

Takich tytułów można tworzyć dziesiątki, a nawt setki. Jeśli jednak w pewnym momencie wydaje ci się, że zaczyna ci brakować pomysłów, to zacznij poszukiwać tematyki poza tym co sprzedajesz. Zacznij pisać o sobie.

Tak jak na początku zaczynasz przyciągać przede wszystkim roboty Google, które będą indeksować coraz wyżej twoją witrynę, to teraz przychodzi czas, aby przykuwać uwagę prawdziwych czytelników. Artykuły „o sobie” być może nie będą miały od razu dużego ruchu bezpośredniego z Google, ale będą budzić zainteresowanie tych, którzy trafią na twoją witrynę z tej pierwszej grupy tematów.

Co to znaczy pisać „o sobie”? Oto lista przykładowych pytań, które naprowadzą cię, na 10 tematów związanych bezpośrednio z tobą i które jednocześnie będą wpływać na twoją sprzedaż. A w końcu właśnie o to chodzi, aby mieć nie tylko ruch, ale i sprzedaż.

  1. Co lubisz? (np. Co lubisz robić, posiadać itp.?)
  2. Z czym się nie zgadzasz?
  3. Co podarowałeś na prezent?
  4. Jak zmieniła się w ostatnich latach branża, w której prowadzisz swoją firmę?
  5. Co zmieniłeś u siebie?
  6. Co powinno się zmienić?
  7. Co ostatnio cię zaciekawiło? (np. strona internetowa, wydarzenie, klient, rozmowa itp.)
  8. Co trzymasz w szafie? (lub innym miejscu)
  9. O czym marzysz? (jeśli chodzi o twoją branżę)
  10. Jak wydać X pieniędzy? (coś z życia wzięte)

To tylko mały wycinek pytań, które możesz sobie postawić. Twoi potencjalni klienci chętnie dowiedzą się o tym co myślisz i co wiesz.

Zawsze pisz oczywiście zwracając się do swojej grupy docelowej, najlepiej do swojego idealnego klienta. Pisz o tym, co go interesuje. Wówczas nawet jeżeli czasami nie napiszesz o tym co sprzedajesz, to przynajmniej zyskasz zaufanie. Staniesz się przyjazną osobą, a nie tylko internetowym sprzedawcą.