Wysyłając towar listem poleconym pamiętaj, że droga jaką on przejdzie bywa czasem bardzo zawiła. Niezwykle rzadko się zdarza, aby Twój klient odbierał przesyłkę z tego samego urzędu pocztowego, w którym Ty ją nadajesz.
Przesyłka przechodzi przez wiele rąk, trafia z jednego pojazdu do drugiego, czasem przewożona jest koleją, a czasem nawet samolotem. Przesyłki są rzucane. Często jedna przygniata drugą. Dlatego to co wysyłasz musisz dobrze zabezpieczyć, aby przesyłka dotarła do klienta nieuszkodzona.
Zdarzyło mi się, że kupowałem na Allegro słuchawki i sprzedawca zapakował je w zwykłą papierową kopertę A5. Gdzieś w trakcie przewozu na poczcie koperta przedarła się. W takiej sytuacji pracownicy Poczty Polskiej zapakowali przesyłkę w folię i nakleili informację o uszkodzeniu przesyłki. Na szczęście słuchawkom nic się nie stało.
Pewne znane wydawnictwo swoje czasopisma z płytami DVD wysyła w kopertach powietrznych. Bąbelkowa folia dobrze zabezpiecza przed zgnieceniem, choć sama część papierowa z zewnątrz zazwyczaj jest pognieciona.
Pewnego raz dodali upominek w postaci książki z grubszym grzbietem. Niestety, po drodze róg książki został zgnieciony. Następna, ponownie przysłana w ramach reklamacji książka, też miała zgniecenie na rogu, tyle że z drugiej strony. Nie była to więc najlepiej zabezpieczona przesyłka.
Wysyłając towar uwzględnij wszelkie sytuacje, na jakie może być narażona przesyłka i dlatego odpowiednio ją zabezpiecz.
