Jedną z największych zalet sprzedaży internetowej jest możliwość kontaktowania się z dowolną liczba ludzi po niemal zerowym koszcie. Nigdy wcześnie powiadomienie tysięcy osób nie było tak samo proste jak powiadamianie jednej osoby.
To jest cecha Internetu, której niestety bardzo niewiele osób tak naprawdę wykorzystuje. Kiedy zaczniesz to naprawdę wykorzystywać, będzie to chyba największa trampolina wzrostu Twojej sprzedaży. Przyjrzyjmy się w jaki sposób to wykorzystać.
Ktoś pisze do Ciebie emaila i teraz odpowiadasz na niego za pomocą zwykłego programu pocztowego. Dlaczego pojawił sie ten email? Bo ktoś chce dowiedzieć sie czegoś więcej, niż to co znalazł na Twojej internetowej stronie. Na początku im więcej takich wiadomości otrzymujesz, tym bardziej sie cieszysz.
Jednak zwróć uwagę na czas jaki temu poświęcasz. Przecież zamiast odpowiadać na emaile z których nie wiadomo czy coś wyniknie, lepiej byłoby raz napisać odpowiedź na najczęściej pojawiające się pytanie i opublikować je w Internecie. Niech od tego momentu Twój serwer odpowiada na to pytanie. Kiedy ktoś trafi na Twoją stronę, niech na wiele pytań znajdzie odpowiedź.
Choć jeżeli już tak się stanie i zobaczy jaką masz wiedzę, to pewno i tak będzie chciał zapytać więcej :) Jednak wtedy, będzie już miał do Ciebie większe zaufanie. Będzie wiedzieć, że jesteś ekspertem. Musisz więc jakoś zautomatyzować następne odpowiedzi na pytania. W tym miejscu przydaje się zwykła autoodpowiedź, która na przykład może odsyłać na blog. Odpowiadanie bowiem na pytania wpisane w komenatrzach na blogu sprawia, że również inne osoby mogą poznać odpowiedzi.
Ważne aby taką odpowiedź na stronie internetowej pisać w takiej formie jakbyś pisał zwykłego emaila. Ponieważ jednak nie znasz imienia ani nazwiska osoby, która to będzie czytać, możesz spokojnie zwracać się bezpośrednio do czytelnika na Ty. Zauważ: piszesz do jednej osoby, czytają to tysiące, a każdy to odbiera jakby to było tylko do niego.
Tak samo z wysyłaniem wiadomości z powiadomieniami. Być może już stosujesz wysyłanie emaili do wielu odbiorców. Być może używasz nawet autorespondera z personalizacją. To jednak nie wystarczy, aby wiadomość była odbierana osobiście. Musisz redagować treść, jak w… osobistej korespondencji.
Pewno chcesz powiedzieć, ze przecież to jest oczywiste i tak zawsze robisz. Sprawdź jednak, czy aby na pewno. Na przykład czy zwracasz uwagę, ze odbiorcami są nie tylko mężczyźni ale również kobiety? W języku polskim w czasie przeszłym masz przecież różne formy czasownikowe dla każdej płci.
Koniecznie wykorzystuj możliwość komunikowania się z tysiącami osób jak z jedną. To właśnie daje małym firmom możliwość działania w Internecie na skalę wielkich firm. Być może to trochę potrwa zanim będziesz mieć tysiące odbiorców. Zacznij od tych klientów, którzy już są na liście adresów w Twoim programie pocztowym. Następnie zbieraj adresy na swoich stronach internetowych za pomocą Wyciskacza. I regularnie pisz do tych osób w taki sposób, jakbyś pisał do każdego indywidualnie, email po emailu.
Kiedy w swojej działalności dojdziesz do momentu, ze zaczniesz działać na skalę masową, nadal myśl o kliencie jak o jednostce. W sprzedaży internetowej jest to niezwykle proste. Możesz bowiem personalizować każdego napisanego emaila, czyli podstawiać automatycznie zmieniające się niektóre treści. Zaczynając od imienia, poprzez datę zależną od dnia wysłania korespondencji, a kończąc na całych rozbudowanych dedykowanych fragmentach, do każdego odbiorcy z osobna. Wykorzystanie tej możliwości sprawi ogromną różnice w proporcji kupujących do odwiedzających Twoje internetowe strony.
Jasne, Mirek najpierw zdobyl zaufanie do ludzi, piszac „TY” ,a teraz cieszy sie ze ludzie za nim tesknia.
Mirek super ze zyjesz, ale chyba jeszcze jestes na wakacjach:) juz mialam szukac bloga niejakiej Rity, zeby zorientowala sie ona czy jestes caly- z nadzieja ze byles z nia na wakacjach i przezyles burzliwy romans, no ale przeciez mozna tez wejsc do Ciebie na stronke.
olsnienie:P
Mirek tak masz racje Twoimi subskrybentami tez sa kobiety, z tym ze z ta mala roznica ze w moich fantazjach to Ty pracujesz dla mnie, i teraz juz cwiczysz sie przed swoja rola….czy znasz stronke poswiecona synergi i multiczytaniu? menager Kasi zainspirowal mnie i przyspieszyl kreacje Twojej roli, „Mirek zawodowiec” a Kasia bedzie Twoja asystentka ucharakteryzowna na nikite albo l.kraft tez mocny charakter, napewno spotkasz sie z kilkoma osobami:)
trzeba tylko pomyslec kto jest kto, ja jako rezyser tez moge chwilowo wystapic- tylko nie wiem jeszcze czy bede szalec tak jak sandra bullock i pic na umor- zejce z planu odejsciem na odwyk, czy moze tak jak preety woman zrobie laske jakiemus miliarderowi bez calowania sie w usta i bede caly swoj motyw filmowy tylko kapac sie w wannie i przymierzac nowe sukienki czy moze to bedzie cos bardziej w stylu agentki fbi lub agenta pracujacego dla powaznego wywiadu ktory znajomoscia roznych cennych informacji rzadowych i miedzynarodowych bedzie siac zagrozenie.
To wazne aby bylo kilka watkow i splotow akcji a aby sieciowe konekcje wyszly na jaw, ujrzaly swiatlo dziennie- spotkania w reality i w takich rolach ktore beda pasowac filmowym bohaterom.Zastanow sie tylko zanim przejdziemy do dalszej czesci scenario czy wolisz byc bardziej czarnym czy jasnym charakterem? i czy chcialbys sie kogos pozbyc?razem z kasia macie mozliwosc wyburu swojej misji, mysle ze spokojnie mozna by usmiercic Piotrka Majewskiego:) tylko za nim umrze trzeba by mu wymyslec jakas super role zeby ludzie po tej smierci za nim plakali.
Mirek masz jeszcze duzo do sprzedania,i do zareklamowania, jesli nie przyslesz mi zadnych swoich produktow bede siedziec na Twojej stronce i zwracac sie do Ciebie Drogi Mirku internetowysadysto:) nie bede wydawac pieniedzy tylko dlatego ze masz bunt,lub tylko dlatego zeby miec z Toba kontakt, naprawde mi to wali czy tosamo wysylasz kilkudziesieciu czy kilkuset osoba, poprostu sama chetnie rozkminiam programy jesli je potrzebuje, widze w Tobie potencjal na to zebys zagral prawdziwa rola, widze w Tobie gwiazde, jak Ty bedziesz traktowal swoich klientow automatycznie to ja Ciebie tez potraktuje automatycznie i cie sprzedam na allegro,
wystawie cie za 50000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000 groszy zobaczymy jak szybko bedzie sie zmieniac Twoja cena, bo wartosci nie da sie wycenic szol biznes jest troche irracjonalny jednak bardzo logicznych i racjonalnych technik musi sie trzmac zeby byly efekty.
Aleksaner Lamek koniecznie musi zrobic wytwornie filmowa, do momentu az bedzie juz wiadoma obsada i scenariusz.
to tyle, jak mozesz zachowaj to indywidualnie dla siebie i zrob edycje taka aby moj koment mial tylko kilka zdan zostawiajac to co pozytywne….twoi klienci nie musza znac fabuly, aha i Piotrkowi tez nie mow ze go zabijesz:)
jeszcze mu nie wspominalam o idei filmowej i to by moglo go wystraszyc zanim by przyjal role
Kornelia
http://wetestweb.pl/jak-uniknac-czesci-problemow-ze-striona-internetow/ Wzięli Cię pod lupę Mirku.
Kornelio, kiedy piszesz do mnie, to wtedy wiem, że nie piszę do wszystkich automatycznie. Tu właśnie, w komentarzach zwracam się tylko do Ciebie. Nie pisze tego jednak w emailu po to, aby inni też na tym skorzystali. To jest właśnie elekroniczna burza mózgów XXI wieku :)
Co do Piotrka Majewskiego, to wcale nie zamierzam z nim rywalizować, nie mówiąc już o uśmiercaniu :) Jest on naprawdę genialnym człowiekiem i wszystkim polecam jego nauki. Sam bardzo dużo nauczyłem się od niego i nadal korzystam z jego szkoleń.
Staram się iść swoją drogą, tam gdzie inni nie stąpają. Uzupełniać to, czego brakuje u innych. Tego z kolei nauczyłem się od Wandy Loskot. To chyba była jedna z tych lekcji, która mnie do niej najbardziej przywiązała.
Tak więc Kornelio, nie spoczywam więcej na laurach, tylko zabieram się do roboty :)
Pawle, cieszę, że mój blog zainspirował Krzysztofa do napisania tego wpisu i chyba prowadzenia własnego bloga :) Specjalnie to dla niego zostawiłem ;)