W jednym z ostatnich komentarzy na blogu Paweł napisał:

Ja niestety nie zarabiam nic, bo nikt nic nie kupuje. Patrzą tylko sobie, a przecież sprzedaję taniej niż inni.

No właśnie, zacznij sprzedawać drożej niż inni. Wyda Ci się to być może dziwne. Rozumiem, też tak kiedyś myślałem. Kiedy jednak poczynisz założenie, że będziesz dbał o to, aby mieć wyższe ceny niż konkurencja, to jest szansa, że zaczniesz zauważać inne elementy mające wpływ na sprzedaż.

Kiedy w sprzedaży myślisz tylko o tym, aby mieć niską cena, to MYŚLISZ TYLKO O CENIE. Twoim marketingiem staje się cena. CENA przesłania Ci wszystko. Nie jesteś w stanie dostrzec innych aspektów sprzedaży.

Dopiero kiedy celowo podniesiesz ceny, i to koniecznie wyżej niż cena konkurencji, to wtedy Cię olśni. Będziesz po prostu zmuszony odkryć dlaczego tak naprawdę ludzie kupują, to co Ty masz na sprzedaż, a co kupują teraz u konkurencji.

Oczywiście nie chodzi o to, aby biernie  podnieś ceny. Musisz aktywnie uzasadnić tę podwyżkę. Podaj w ofercie dlaczego klient ma kupić właśnie u Ciebie. Jeżeli Twoja cena jest wyższa, to zaczynasz być zmuszony to znalezienia innych argumentów niż cena. Zaczynasz pracować nad tym co sprzedajesz, dodając być może dodatkową obsługę, jakąś sprzedaż wiązaną, specjalny rodzaj pakowania czy dostawy itp.

Jeżeli podejmiesz decyzję, że Twoje ceny raz na zawsze nigdy już nie będą niższe niż u konkurencji, to poczujesz się jakby ktoś Ci klapki z oczu zdjął. Dopiero wtedy nauczysz się sprzedawać.