Wdrażając w życie wiedzę o sprzedaży internetowej popełniasz jedną z następujących pomyłek:
1. Nie ufasz temu czego uczę.
2. Bezgranicznie ufasz temu czego uczę.
Wydaje się, że obie pomyłki wykluczają się nawzajem. Podejrzewam, że większość moich klientów popełnia jednak obie te pomyłki.
Jak to się dzieje?
Pierwsza pomyłka dotyczy tego, w co wątpisz i poddajesz dyskusji. To jednak nie jest jeszcze problem. Jeżeli zadajesz mi pytania o to, czego nie rozumiesz, wtedy się rozwijasz.
Największy problem jest dopiero wtedy, kiedy od razu modyfikujesz to czego cię uczę. „Bo przecież u mnie jest inaczej, u mnie tak to nie zadziała”. A skąd to wiesz? Sprawdziłeś?
Druga pomyłka dotyczy tego, że wdrażasz w życie to czego cię uczę, a później narzekasz, że nie masz efektów.
Po pierwsze – czy na pewno dokładnie wdrożyłeś w życie tak jak ja ci pokazałem? Czy przypadkiem czegoś po drodze nie zmodyfikowałeś? Tak po prostu, bo „przecież u mnie to są inni klienci”.
Zanim zaczniesz zmieniać, zrób tak jak ja ci mówię i sprawdzaj jak to działa. Sprawdzaj i dopiero wtedy zmieniaj. Ale nie zmieniaj na stałe, tylko testuj. Bo może twoja nowa metoda okaże się jeszcze gorsza…
Od razu dodam, że ja też nie jestem alfą i omegą i nikomu nie mogę zagwarantować, ze wszystko to, o czym tu piszę, czego uczę zawsze u każdego zadziała. Wszystko trzeba testować.
Ja podaje sprawdzone przez siebie metody. W ten sposób oszczędzasz mnóstwo czasu unikając własnych eksperymentów. Musisz jednak śledzić co z tego najbardziej przyjmuje się u ciebie. Być może faktycznie twoja branża jest inna. Być może faktycznie twoi klienci są inni. Jednak nie rezygnuj całkowicie z tego co ja ci pokazałem, tylko TESTUJ oba rozwiązania. To poprzednie i to nowe. Porównaj wyniki i dopiero wtedy pozostaw to rozwiązanie, które okazało się korzystniejsze.
Dlatego właśnie ostatnia sesja warsztatów Zarabianie Na Wiedzy jest odnośnie testowania i optymalizacji stron internetowych. Dowiesz się z niej w jaki sposób sprawdzać odwiedzalność stron internetowych oraz konwersję odwiedzających na wykonanie określonej czynności: wysłanie zapytania, zapisanie na listę, czy też zakup.
Ta cała jedna sesja warsztatów to tylko wstęp do testowania i optymalizacji. Choć dość zaawansowany wstęp. W końcu trzeba to kiedyś zacząć.
Właśnie cały warsztat Zarabianie Na Wiedzy jest o tym jak zacząć. A właściwie nie tylko o tym, on JEST TYM – jest początkiem zarabiania na wiedzy w internecie.
Mirku,
jeżeli o mnie chodzi…to wolę korzystać z usług osób, które pokonały drogę w zakresie wiedzy, którą jestem zainteresowana. Dlatego, że można to szybciej wprowadzić w życie. Można też wprowadzać metodą prób i błędów…ale po co? SZKODA CZASU NA BŁĘDY, choć też są szkołą życia.
Pozdrawiam:))
Bardzo dobrze Zofio. Jak też tak robię. Patrzę co inni robią i testuję to u siebie. Wybierając z tego co inni już sprawdzili, że działa faktycznie skracasz czas na dojście do celu. Cały czas trzeba mieć jednak rękę na pulsie i spośród tego co się nauczyłaś od innych też wybierać te rzeczy, które u Ciebie najlepiej się sprawdzają.
Należy testować.
@Zofia świetnie, że masz odwagę korzystać z wiedzy innych. Wiele osób tego nie robi jednocześnie narzekając na swoją sytuację. Nie szukają samodzielnie i nie szukają u innych. 'Samo się nie zmieni’.
Trzeba jednak pamiętać, że wiedza od innych to jest wiedza zbudowana w ich własnym otoczeniu. Istnieją ogólne 'zasady’, ale je też należy testować, sprawdzać, weryfikować. Przecież każdy jest inny.
Ci co testują mają szanse na lepsze efekty.