Pisałem już o tym, że otrzymałem tuż przed świętami fantastyczny prezent w postaci obrazu ze zdjęcia. Teraz chciałbym przedstawić jak marketingowo i pod kątem klienta bardzo dobrze została wykorzystana duża powierzchnia na opakowaniu przesyłki.
Kiedy otrzymałem przesyłkę, od razu rzucił mi się w oczy duży czarny napis na białym tle „OSTROŻNIE! OBRAZY!”. Jest to świetny sposób na dodatkową ochronę przesyłki. Każdy kto na nią spojrzy będzie bardziej uważał. Szczególnie ważne to jest w transporcie, aby na przykład przesyłka nie była rzucana.
Z obydwu stron przesyłka była oznaczona czerwonymi symbolami kruchej zawartości (znak kieliszka). Bardzo duże i bardzo widoczne nalepki.
Z obu stron przesyłki były też duże, czytelne adresy stron internetowych (które od razu mówiły co ta firma sprzedaje) wraz z danymi teleadresowymi. Podoba mi się wspólne hasło marektingowe: „Sposób na piękniejszy dom…”. O nazwach domen www.DrukowaneObrazy.pl i www.ListwyDekoracyjne.pl nie będę się rozpisywał, bo miałem duży udział w tym, że właśnie takie zostały wybrane ;) Najważniejsze, że adresy internetowe są widoczne dla każdego, kto ma styczność z przesyłką. Zawsze jest to doskonała okazja do reklamy.
Bardzo dobrze, że sprzedawca umieścił na opakowaniu informację o tym co należy zrobić w przypadku widocznych uszkodzeń przesyłki. W ten sposób w momencie odbioru przesyłki przypomina klientowi, aby ją obejrzał razem z kurierem.
Podsumowując, przygotowując opakowanie swojej przesyłki zadbaj zarówno o elementy dbające o reklamę Twojej firmy, jak i o elementy troszczące się o klienta.
Rzeczywiście jest to dobry sposób na reklamę swojej firmy – nigdy o tym nie pomyślałem. Dzięki Mirek za podsunięcie pomysłu!
Orientuje się ktoś, gdzie można zamówić takie etykiety informacyjne o takiej wielkości?
takie i inne materiały można zamówić w każdej drukarni. na folii, papierze, odpowiednio przycięte
pozdrawia,
Wszystko zależy od branży. Moje paczki pakuje tak aby nie rzucały się w oczy. Gdybym paczkę opisał „Uwaga złoto i diamenty ” lub ” Ostrożnie złota biżuteria ” pewnie co dziesiąta by nie doszła albo byłaby próba otwierania jeszcze podczas transportu.
heheh no zjamoma … sprzedaje bizuterie. jak nie miala firmowej ladnej pieczatki z reklama mala wszio bylo oki. jak tylko zaczekla to przybijac to 40% paczek ginelo :)
co to reklam na przesylkce.. poczta polska nie pozwala na takie praktyki
Zawsze możesz podawać w miejscu nadawcy, np. nad swoją nazwą, adres internetowy. Najlepiej dość dużą czcionką. Nikt mi tego na poczcie nie zakwestionował.
w sprawie napisu „OSTROŻNIE! OBRAZY!”.
Pracowałem kiedyś w największej na świecie firmie kurierskiej. Proszę mi wierzyć, że takie napisy nie robią na pracownikach wrażenia bo nikt na to nie ma czasu nawet o tym pomyśleć. W „sezonie”, a wiec najczęściej od września do Bożego Narodzenia, pracy jest bardzo dużo, a paczek uszkodzonych nawet nikt nie podnosi. Managerowie są wniebowzięci bo ilości są imponujące i za to są premie. Załadowane tiry wyglądają tak jakby ktoś ściągnął dach i od góry nasypał paczki. Sytuacja zmienia się tylko w przypadku wizyt czołowych klientów. Wtedy maszyny chodzą dwa albo trzy razy wolniej. Zresztą niech ktoś spróbuje umówić się z kurierem tak, że do przeładowni to może i wpadnie, ale z niezapowiedzianą wizytą. Głowę daję, że nikt się na to nie zgodzi …