Jednym z powodów dlaczego WordPress tak bardzo nadaje się do tworzenia dowolnych stron internetowych jest to, że powstało do niego prawie 10 tysięcy różnych rozszerzeń! Te rozszerzenia nazywamy wtyczkami (ang. plugins).

Działa to tak, jakby WordPress był centralną maszyną do której podłączasz wtyczkę z innymi urządzeniami. Podobnie jak do telewizora podłączasz różne urządzenia: tuner satelitarny, odtwarzacz DVD, kino domowe, Playstation itd. Telewizor jest centralnym urządzeniem które wyświetla obraz z tych wszystkich podłączonych urządzeń. Podobnie WordPress wyświetla to, co podłączysz do niego.

W ten sposób za pomocą WordPressa możesz „wyświetlać” takie rzeczy jak:

  • odtwarzacz audio
  • filmy wideo
  • listę fanów z Facebooka
  • kanały RSS z różnych blogów
  • obiekty we flashu
  • najczęściej wyszukiwane słowa na stronie
  • inne podobne treści do tego co akurat ktoś ogląda
  • listę najczęściej odwiedzanych podstron
  • przyciski „Udostępnij na…”
  • link do wersji twojej strony w PDF
  • reklamy innych stron
  • galerie zdjęć
  • aukcje internetowe
  • strony polecane przez innych
  • katalog linków

i wiele jeszcze mnóstwo innych rzeczy.

Odpowiedni zestaw wtyczek, z dopasowanym odpowiednio motywem graficznym i widgetami potrafi zmienić domyślną instalację WordPressa z bloga w dowolną stronę internetową. Aby to zrobić trzeba wybrać odpowiednie wtyczki. A jak już widzisz jest 9726 wtyczek (kiedy to czytasz może być ich już więcej). Jest więc z czego wybierać.

Aby Ci to ułatwić organizuję warsztaty www.UniwersalnyWordPress.pl, gdzie nie tylko wybieram dla ciebie odpowiednie wtyczki, ale również objaśniam jak je zainstalować i używać. Wcześniej te wtyczki testuję, abyś miał jak najmniej później problemów z ich używaniem.

Na koniec jeszcze jedna bardzo ważna rzecz. Zbyt dużo włączonych wtyczek na raz bardzo spowalnia wyświetlanie stron opartych na WordPressie. Należy więc być bardzo ostrożnym w doborze wtyczek i jeżeli tylko można coś zrobić bez wtyczki, to warto tak to zrobić. Wtedy wtyczki pozostaw do tych spraw, które byłyby skomplikowane do wdrożenia „ręcznie”.