Od czasu do czasu dostaję pytania w stylu:
Czy możesz ocenić mój sklep? Proszę napisz jak Ci się podoba. Zdradzę Ci, że jak do tej pory nic nie sprzedałam.
Wchodzę i widzę, że sklep wygląda fantastycznie. Grafika przepiękna. Zdjęcia bardzo ładne. Kolory świetnie dobrane. Sklep podoba mi się. Ale… nikt nie kupuje.
No właśnie, czy sklep powinien się podobać? Oczywiście. Dobrze wyglądający sklep sprawia, że z przyjemnością kupujemy. Jednak czy to powinno być najważniejsze?
Co z tego, że sklep będzie wyglądał super fantastycznie, jeżeli to co w nim jest nas nie interesuje! Po wejściu na stronę internetowego sklepu przede wszystkim musi być jasne do kogo kierowana jest oferta tego sklepu. Im większa konkurencja w danej branży, tym węższa powinna być grupa docelowych odbiorców takiego sklepu.
Sklep wcale nie jest najważniejszy w sprzedaży internetowej. Jeśli chcesz szybko zacząć sprzedawać w Internecie to zacznij od Allegro. Nawet jeżeli wybierzesz grupę docelową i stworzysz sklep kierowany do tej grupy, to aby przyciągnąć i przekonać do zakupów w sklepie trzeba się nieźle napracować.
Do przyciągania do internetowego sklepu najlepszy jest blog ekspercki. Dlatego najpierw załóż bloga. Za jego pomocą zacznij nawiązywać kontakt z grupą docelową. Zacznij tworzyć listę Twoich potencjalnych przyszłych klientów. Prowadź biuletyn, nawiązuj relacje ze swoimi czytelnikami. Dopiero później bierz się za sklep. Zrób to wtedy, kiedy już będziesz mieć dobre „układy” z potencjalnymi klientami.
W dodatku taki blog nic nie kosztuje. Na www.blogdlaeksperta.pl znajdziesz darmowy kurs jak to zrobić. Załóż więc teraz bloga i zacznij pisać do swojej grupy docelowej.
Dobrze,że zobaczyłam,iz polecasz nie zaczynać od sklepu,poniewaz przymierzałam się do tego.
Inne rzeczy narazie rozumiem Mirku.
Ja najpierw dwa lata prowadziłam blog i kiedy coraz więcej osób pytało mnie, czy to, co prezentuję na blogu, jest gdzieś do kupienia, pomyślałam o założeniu sklepu. Nadal najwięcej moich klientów wywodzi się z czytelników bloga. Summa summarum – blog to dobra rzecz. :)
Ale Allegro to dla mnie nie za bardzo.
Dziękuję za ten komentarz. Allegro się zmienia i dziś szczególnie warto zaczynać od bloga. Nawet Allegro nie daje zbyt dużej pewności sukcesu w sprzedaży. Po prostu jest to już taki dużych moloch (czytaj „duża konkurencja”). Poza tym klient Allegro, to dość specyficzny klient. Nie każda branża nadaje się na Allegro.
To co robisz świetnie nadaje się do sprzedaży za pomocą bloga.