Od 25 grudnia 2015 r. przycisk zamówienia, które wiąże się z obowiązkiem zapłaty musi mieć zapis, który jasno mówi, że taki obowiązek występuje. W ustawie zapisano nawet propozycję, aby napis brzmiał dokładnie “Zamówienie z obowiązkiem zapłaty”. Niestety okazuje się, że taki napis nie wpływa pozytywnie na liczbę zamówień w sklepie.
Na szczęście można używać też innych równoważnych napisów, których oznaczenie będzie równoważne. Na pewno napis na przycisku nie może brzmieć „Zamów” albo „Zamówienie”. To bowiem nie oznacza, że trzeba będzie za takie zamówienie płacić. Chociażby kiedy udostępniamy bezpłatny poradnik do pobrania możemy stworzyć formularz z przyciskiem „Zamawiam”.
Na szczęście są inne ciekawe napisy, które okazuje się mogą być alternatywne do tego zaproponowanego w ustawie:
- Kup
- Kup teraz
- Kup i zapłać
- Zamów i zapłać
Te napisy są znane i stosowane już od dawna. Jednak początkowo prawnicy mieli wątpliwości, czy takie krótkie napisy są wystarczające, szczególnie jeśli chodzi o pierwsze dwa.
W zasadzie samo „Kup” powinno wystarczyć. Przecież nie można chyba kupować za darmo. Ale w sumie możemy kupować za pomocą kuponów (np. otrzymanych od sprzedawców). Ale w sumie, jeśli w sklepie mamy możliwość płacenia kuponami, to taki napis „Kup” jest bardziej uniwersalny.
Jednak jeśli masz wątpliwości, to bezpieczniejszą formą jest dopisanie „i zapłać” i przyjąć, że zapłata może być pieniędzmi lub kuponami.
Przy okazji warto zauważyć, że „Kup” lub „Zamów i zapłać” jest zawołaniem do akcji, a „Zamówienie z obowiązkiem zapłaty” jest tylko nieemocjonalnym stwierdzeniem.
Dlatego zachęcam do zmiany napisu na przycisku na taki, który bardziej odpowiada marketingowej formie, a jednocześniej jest zgodny z prawem.